Cofnijmy się do końcówki grudnia 2010 roku. Dostaję cynk od znajomego, że jest do sprzedania VW Polo III z pewnych rąk, garażowany, jeden właściciel, zadbany itp. No cóż żal było nie umówić się na oględziny. Zewnętrznie bardzo zadbany oprócz delikatnego przytarcia na tylnym zderzaku. Środek również niczego sobie. Myślę sobie jak na 15 letnie auto to super wygląda, jedynie kolor jakiś taki kobiecy ;) Jednak kolorem się nie jeździ! Samochód jednak stał od kilku miesięcy w garażu, gdyż właściciel kupił sobie nowszą Polówkę. Nie zdziwił mnie fakt, że Polo nie chciało odpalić. Sroga zima zrobiła swoje, szybka decyzja podpinamy kable i dajemy trochę życia Polóweczce. Chwila strachu i odpaliła. Silnik suchutki, przyjemnie chodzi. Czas się przejechać. Wrażenia: pięknie ładnie, nic się nie tłucze, nic nie puka tylko sprzęgło coś ciężkawo chodzi. Po wstępnych ustaleniach i negocjacjach, umawiamy się na dobicie targu po nowym roku. No i stało się... :)
Dane autka:
Volkswagen POLO III 6n1
silnik: 1300cm3
drzwi: 4/5
alarm i centralny zamek na pilota
blokada skrzyni biegów
wspomaganie kierownicy
Blog poświęcony pewnej szmaragdowej Polo 1.3 55KM, czyli gdzie zawiozła właściciela i jak się spisuje w eksploatacji.
piątek, 29 lipca 2011
środa, 27 lipca 2011
Startujemy ! brum brum... :)
Witam wszystkich przeuroczo na moim blogu. Treść bloga będzie związana bliżej, bądź dalej z pewną szmaragdową (mam nadzieje, że jako facet dobrze oceniłem kolor;)) Polóweczką serii III. Jako, że zostałem jej właścicielem nieco ponad pół roku temu, to ten blog będzie mam nadzieję świetnym miejscem do opisania wojaży po Polsce a może i Europie na pokładzie POLO serii III. Postaram się też ukazać blaski i cienie eksploatacji tego modelu VW.
Subskrybuj:
Posty (Atom)